nagłówek "Avorum respice mores" (Bacz na obyczaje przodków) – dewiza herbowa przysługująca jedynie hrabiom Ledóchowskim h. Szaława link nagłówka

Wieści ze starego folwarku

Anno Domini 2023

Maciej KobylińskiWielkanocne baby "Po Bożym Narodzeniu i Wielkiejnocy najuroczyściej obchodzą Polacy Zesłanie Ducha Świętego czyli Zielone świątki (...). W niektórych dworach szlacheckich dzień ten obchodzono powtórzonem święconem lub usiłowano baby i mazurki wielkanocne dochować aż do Świątek"... Czytaj dalej

Kolejny dzień z "Pamiętników Misjonarzy":
XVII dzień
2 lipca 1990 r.

Andrzej Kobylińskio. Roman Woźnica CMF Dzień opuszczony; bez wpisu na żywo. Ewentualne ciekawe wydarzenia, wysmażone słońcem, wypłynęły…
Ostrzeżenie: nie zaniedbywać Kroniki; pisać na gorąco!

Jacek KobylińskiWizytacja generała Zakonu Klaretynów Mathew Vattamattama. W dniu 1 maja, w drodze z Ukrainy na Białoruś, gościliśmy na Polinowie generała Zakonu Klaretynów Mathew Vattamattama. Generał wizytował polskie domy zakonne. Odwiedził też misjonarzy klaretynów w ukraińskim Truskawcu. W planach miał jeszcze wizytację trzech placówek klaretyńskich na Białorusi... Czytaj dalej

Kresowe depesze Ojca Wojciecha:
Raport z oblężonej Ukrainy (20)
piątek, 24 lutego 2023 r.

o. Wojciech Kobyliński CMF Wszędzie dzisiaj trąbią o pierwszej rocznicy zbrojnego ataku Rosji na Ukrainę, więc niejako z obowiązku postawiłem sobie za zadanie napisać choć kilka zdań.

Choć w sferze geopolityki dzieje się naprawdę dużo, z naszej perspektywy (mojej i współbraci) dzieje się niewiele. Co prawda tydzień temu trzy rakiety spadły na pobliski Drohobycz (starą rafinerię i jednostkę wojskową), ale według oficjalnych doniesień wybuchy na szczęście nie spowodowały większych szkód (w promieniu kilkuset metrów powypadały szyby z okien). W środę popielcową miałem dyskusję z panią z Borysławia (widziałem ją pierwszy raz w życiu), która żaliła się, że cała pomoc idzie na uchodźców, a zapominamy o miejscowych biednych i ludziach w trudnej sytuacji. Dzisiaj zawieźliśmy z o. Krzysztofem do reperacji pralkę, która została uszkodzona prawdopodobnie przez ciągłe włączanie i wyłączanie prądu. Mieliśmy przy tym problem z wyjazdem, bo znowu ktoś z gości sąsiedzkiego hotelu zastawił nam bramę wjazdową. Z prądem natomiast w ostatnich tygodniach jest lepiej, podobno po jakiejś karze, którą nałożono na odpowiedzialnych za wyłączenia w naszym województwie. Episkopat Ukrainy zarządził post o chlebie i wodzie we środy i piątki w intencji pokoju - jeszcze się z tą decyzją nie oswoiłem i przeżywam jakiś wewnętrzny bunt, bo przychodzi mi to z dużym trudem. Na pewno spróbuję.

Poza tym życie toczy się swoim rytmem. Tak wygląda nasza wojna. Świętowana dzisiejszego dnia nie planujemy, za to staramy się robić swoje. Deus vicit, Deus vincet.

zobacz poprzednie kresowe depesze...

Maciej KobylińskiPolichna Dzięki pomocy naszej Bratowej udało się rzucić nieco światła na dawną nazwę polinowskiego strumienia - dzisiejszej Polinówki, a dawniej Polichny. Rozwiązanie znajdowało się w naukowym czasopiśmie onomastycznym - "Onomastica", poświęconym teorii i interpretacji nazw własnych, które to udało się ściągnąć (nie bez trudu) do biblioteki siedleckiej uczelni. Może nie powinienem zniechęcać, ale tematyka poruszanych tam tematów była tak ciekawa, że pożółkły, 45-letni wolumin pisma miał jeszcze posklejane kartki, co znaczy, że nigdy nie był czytany. Mimo wszystko zapraszamy do lektury... Czytaj dalej

Kolejny dzień z "Pamiętników Misjonarzy":
XVI dzień: Niedziela
1 lipca 1990 r.

Andrzej Kobylińskio. Roman Woźnica CMF Nastrój niedzieli spotęgowany bierzmowaniem. Rano koncelebra.
O godz. 10:00 msza pontyfikalna z bierzmowaniem (około 200 osób przyjęło sakrament). Pod koniec mszy biskup przedstawił nas w stylu jak wczoraj, oklaski także hojne.
Biskup przedstawił także przybyłe z Kolumbii siostry karmelitanki, które sprowadził do Grand-Bassam, a które w oczekiwaniu na zamknięcie w klauzurze obwozi jako żywą propagandę życia zakonnego – kontemplacyjnego. Po mszy uroczysty obiad; wieczorem odwiedziny u sióstr.

Alleluja!
kwiecień 2023 r.

Alleluja! Alleluja! wiosna błyska;
Słońce grzeje, trawka buja,
Ziemia z trumny znów kołyska
Zbóż i kwiatów - Alleluja!... Czytaj dalej

Maciej KobylińskiApolonia Blisko 500-letnia historia Polinowa to niestety nadal mnóstwo zagadek i białych plam. Wiele z nich udało się już wyjaśnić, wiele błędów naprawić, a to głównie dzięki bezinteresownej pomocy dobrych ludzi. Największe wsparcie dostaliśmy od Pana Krzysztofa Stefaniuka, któremu chciałbym z tego miejsca podziękować.
Pan Krzysztof podsyłając nam pewien akt notarialny z 1843 r. właśnie rozwiązał kolejną - moim zdaniem największą - zagadkę, nad jaką łamaliśmy sobie głowy od początku zainteresowania historią majątku, a mianowicie - skąd wzięła się jego nazwa? Wszystkie nasze teorie, m.in. wywodzące "Polinów" od żydowskiego "polin" czyli "dobre miejsce", były chybione i nikt nawet nie zbliżył się do prawdy. A ta okazała się więcej niż interesująca, bo nikt nie spodziewał się, że nazwa ta powstała... z miłości! Zapraszamy do lektury nowej strony o nazwach folwarku - a było ich kilka... Czytaj dalej

Maciej KobylińskiWielki post na Polinowie 26 lutego zmarł artysta malarz, miłośnik koni - Maciej Falkiewicz z Janowa Podlaskiego. Brał udział w większości konnych imprez organizowanych przez Wujka Jana na Polinowie. Jako najbardziej barwna postać był też najchętniej fotografowany. Niech spoczywa w pokoju... Czytaj dalej

Maciej KobylińskiWielki post na Polinowie "Oprócz postów od kościoła nakazanych, pobożni pościli poniedziałki, środy, piątki i soboty. W sobotę zachowywano post największy, obchodzono się o chlebie samym, raz na dzień, język piwem nieco zakropiwszy. W insze dnie postne używano do potraw oleju lub oliwy. Piątki suszono wstrzymując się od picia wina"... Czytaj dalej

Bartosz KobylińskiMaciej KobylińskiŚciana południowa oranżerii Z okazji urodzin serwisu zapraszamy do lektury zaktualizowanej strony o "polinowskiej kamienicy", czyli dawnej, dworskiej oranżerii... Czytaj dalej

22 lata wirtualnego Polinowa!
9 lutego 2023 r., godz. 20:49

Bartosz Kobyliński Czy znacie jakiś serwis, który utrzymywałby się w internecie prawie ćwierć wieku? Nie? To spójrzcie tutaj, bowiem nieuchronnie zbliżamy się właśnie do tej magicznej granicy!
Jak co roku, w dniu 9 lutego nasz serwis www.polinow.pl obchodzi urodziny, na dodatek przypadające w Międzynarodowy Dzień Pizzy. Jako że akurat nie jest to żadna okrągła rocznica, tym razem obędzie się bez zbytniego nadęcia i zwyczajowo przytoczmy jedynie garść statystyk oraz trendów dotyczących odwiedzin naszego serwisu.

I tak oto mobilki zdały się już dawno odlecieć "blaszakom", a na dodatek tendencja przejawia stały trend wzrostowy - dominacja Androida nad wINDOW$em jest już niezaprzeczalna! Z kolei przeglądarka Chrome od Wujka Google'a nadal święci tryumfy, choć spadek Firefoxa na jego rzecz zdaje się powoli wypłaszczać i nie jest już tak wyraźny, jak to było jeszcze kilka lat temu.
Warto by także przytoczyć wskazanie ogólnego licznika odwiedzin serwisu od 2001 r. – a ten przekroczył właśnie... 288 tysięcy! Dziękujemy za tę imponującą liczbę i prosimy o jeszcze!

To tyle na dziś, a na koniec pozostaje nam życzyć... smacznej pizzy, oczywiście przy serwisie www.polinow.pl! Cowabunga!

Polinowskie motocykle
nowa strona!

Jacek KobylińskiJacek i Andrzej Kobylińscy na motocyklu K-175 Za oknem zima i szarość, nic tylko siedzieć z kotem przy kominku. Podejrzewam jednak, że fani motocykli z tęsknotą wyglądają za okno i nie mogą się już doczekać, kiedy wyciągnął swoje maszyny na pierwszą, wiosenną przejażdżkę. Może warto umilić sobie to oczekiwanie lekturą historii, jak to na Polinowie z motocyklami bywało... Czytaj dalej

3 (12). Galicyjski Trójkąt Naftowy
4 grudnia 2021 r.

o. Wojciech Kobyliński CMF Region, w którym obecnie przyszło mi żyć i pracować, nazywany jest Kresowym Trójmiastem, albo Galicyjskim Trójkątem Naftowym. Wierzchołki tego Trójkąta, oddalone od siebie o mniej więcej 10 km, wyznaczają trzy miasta: Drohobycz, Borysław i Truskawiec. Mimo niewielkiej odległości każde z nich posiada odmienną historię, naturę i charakter.

Drohobycz to miasto o polskich korzeniach, bo mógł je złupić już Bolesław Chrobry podczas wyprawy na Ruś Kijowską... Rok jego założenia bowiem to A.D. 925! Do Korony przyłączył je dopiero Kazimierz Wielki, a Władysław Jagiełło ufundował stojący do dzisiaj kościół farny.

Borysław, choć wzmiankowany już w XIV w., prawdziwy rozkwit przeżył w drugiej połowie wieku XIX, kiedy to na pewien czas stał się jednym z głównych światowych centrów rodzącego się wówczas przemysłu naftowego. Uwiecznił je chociażby Julian Tuwim w pamiętnym „Wierszu, w którym autor grzecznie, ale stanowczo uprasza liczne zastępy bliźnich, aby go w dupę pocałowali”, wspominając o „borysławskich naftowiertach”, zaś po wizycie w nim Leopold Staff napisał: „Byłem w Borysławiu, który zrobił na mnie wrażenie przedsionka dantejskiego „Piekła””. Do dzisiaj miasto charakteryzuje wyjątkowa brzydota.

Truskawiec natomiast, choć również położony jest na terenach roponośnych, stał się miastem uzdrowiskowym, a to za sprawą leczniczych wód, których właściwości zaczęto odkrywać już w początkach XIX w. Centrum miasta zajmują więc liczne sanatoria, domy wypoczynkowe, deptaki i luksusowe sklepy. Życie mieszkańców toczy na obrzeżach, wokół obwodnicy miasta.

Niezwykle złożona jest historia tych terenów. Jak już wspomniałem, początkowo należały one do Rusi Kijowskiej. Przyłączone do Królestwa Polskiego w roku 1349, już po pierwszym rozbiorze Polski na prawie 150 lat dostały się pod panowanie austro-węgierskie. Dwudziestolecie międzywojenne to czasy przynależności do II Rzeczpospolitej, po II Wojnie światowej do Związku Radzieckiego, a od 1991 r. niepodległej Ukrainy. Dodajmy do tego osiedlającą się tu ludność żydowską, wojnę Polsko-Ukraińską 1918-19, czas II wojny światowej z działającymi na tych terenach Banderowcami, a otrzymamy prawdziwy kulturowy tygiel. Jeśli więc ktoś chce uważać te tereny za rdzenne polskie, ja mu bronił nie będę. Rzeczywistość jest jednak nieco bardziej skomplikowana...

zobacz poprzednie kresowe depesze...

Trzech króli na Polinowie
6 stycznia 2023 r.

Alina KobylińskaTrzech Króli na Polinowie6 stycznia w godzinach przedpołudniowych przybyli na Polinów dziwni jeźdźcy. Sądząc po bogatych strojach oraz rzędach wierzchowców musieli być jakimiś wysokimi dostojnikami lub nawet królami. Z tego co udało nam się zrozumieć - a nie było to proste - pochodzili z dalekich wschodnich krajów... Czytaj dalej

Z powinszowaniem Nowego Roku!
1 stycznia 2023 r.

Z powinszowaniem nowego roku! W tej radosnej światu dobie,
Dziś składamy wszyscy sobie,
Te życzenia staropolskie.
Zdrowia, szczęścia, powodzenia... Czytaj dalej

Ojcowie serwisu Polinów
Polinów
Kobylińscy
południowe Podlasie
południowe Podlasie
Kobylińscy
Kobylińscy