2 kwietnia 2018 r.
Wielkanoc 2018
Śnieg, deszcz i wichury - taka była w tym roku wielkanocna pogoda. W niektórych częściach Polski wichura osiągała prędkość 80 km/h, miejscami występowała wraz z zacinającym deszczem. Niektórzy musieli wielkanocny obiad gotować bez prądu.
Na wschodzie na szczęście aż tak ciężko nie było, ale o spacerach nie mogło być mowy. Pozostały więc rozkosze stołu i głównie przy nim spędziliśmy dwa świąteczne dni. Ufff...
To już naprawdę ostatni kawałek mazurka. No może jeszcze jeden, ale taki malutki...
Zaraz ktoś będzie miał mokro.
Przebiśniegi nie przestraszyły się pogody.
Początki wiosny na Polinowie.